To co mam to radość najpiękniejszych lat.To co mam to płuca które jeszcze na wszystko stać.To co mam to radość,której nie umiem kryć.To wiara-że naprawdę umiem żyć,że fajnie jest na tym świecie żyć... RADOŚCI...SMUTKI...CODZIENNOŚĆ... chorej na; mukowiscydozę...cukrzycę...Leśniewskiego Crohna ==> Natali
wtorek, 7 maja 2013
Małe yoreczki rosną i rosną.......i wygłupy im w głowach :)
Maluchy są już bardzo fajne:)
Nazwaliśmy je; Koksik,Tofik,Andrzejek(hi hi) no i Misia:)
Pewnie Nowi właściciele dadzą nowe imiona
ale u nas tak na nie mówimy:)
Mają już 4 tygodnie
i wszędzie ich pełno:)
Trenują zapasy na sobie co wygląda prześmiesznie:)
Jak jeden kończy to drugi zabawy zaczyna:)
No i już zaczynają się uczyć gryźć:)
a pomysły mają przeróżne:)
laczki,ścierki,karton byleby nie swędziały dziąsła:)
Dziś mają 4 tygodnie
więc dostały pierwszy raz karmę:)
Ale wcinały :)
chyba smakowało im coś innego jak tylko mleko Mamy Dejzi:)
Najedzone,wybawione,wybiegane- padły:)
Smacznie śpią:)
Jeszcze 3-4 tygodnie i do Nowych właścicieli:)
Ech znowu będzie smutno:)
No zostają Rodzice Maluchów no ale.....wiadomo:) i tak będzie smutno:)
Bo jak nie kochać takich słodziaków???????????????
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ta karma to namoczona, taka specjalna dla szczeniaków, czy już twarda, normalna? One są jak małe dzieci - szybko rosną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
jakie słodkie psiaczki *.*
OdpowiedzUsuń