to były 2 niezapomniane dni :)
brak spania i te nocne pogaduchy
to jest to czego nigdy nie zapomnimy:)
Ognisko co dzień do ranka prawie:)
Siedzieliśmy przy nim godzinami:)
I RAZEM:) TO BYŁO PIĘKNE!!!!!
Odbyły się zamierzone podchody
i
choć padał deszcz
to nie poddaliśmy się
cali mokrzy ale jakże szczęśliwi wróciliśmy do domu :)
Mamo Tato
Dziękujemy Wam całą Nasza grupą biwakową
za to,że pozwoliliście Nam być RAZEM !!!!
a jutro???????
jutro KONIEC ROKU SZKOLENEGO
nie taki zwyczajny
bo to kolejny etap mojego życia:)
Nowa szkoła,nowi znajomi,nowi nauczyciele
i dojazdy do szkoły oddalonej od nas o ponad 25 kilometrów.
Czy się boję?
trudno powiedzieć ale tam gdzieś w środku czuję,że dam radę :)
To do jakiej szkoły się Nati teraz wybiera?
OdpowiedzUsuń