niedziela, 2 listopada 2014

Co tam u mnie??? mój nie..ukochany gronek i tradycyjnie za mało słońca xD

Otóż czuję się tak średnio-
trochę pokaszluje,choć przy muko kaszel to codzienność xD
Ale co tam nie ma się co martwić na zapas :)
Przyszedł wynik z laboratorium
z którego wychodzi,że jednak jest gronkowiec,
jutro mama będzie dzwoniła co z nim robić? 
-antybiotyk czy tak zostawiamy-
No i za mało mam Vita D3 :)
TRADYCJA !!
:)
ale za to jaka wrażliwość na antybiotyki wow :) 
SUPER!!
Już zaczynam powoli myśleć
 o kartkach na Święta Bożego Narodzenia
(jak by nie było około 100 kartek do wysłania mam :D )
wiem,że jeszcze trochę czasu
 ale i mój czas jest jakiś taki ograniczony ostatnio :D
wyjeżdżam do szkoły ciemno wracam ciemno :)
a rehabilitacja i nauka oj to już nie gimnazjum :)
Oj nie :D
Ale nikt nie obiecał ze będzie łatwo :)
Więc głowa do góry i uśmiech proszę-DOBRZE JEST!!!!
Póki co niedługo kolejne urodziny
tym razem ciocia Dorotka z Niemiec :)
Filmik już gotowy :)
czeka :D

1 komentarz:

  1. Nati, jeśli ty masz w sobie tyle optymizmu kiedy dowiadujesz się o gronkowcu to ja Cię podziwiam. Ciekawe ile energii w Tobie drzemie gdy masz dobre wyniki. A że gronkowiec mieszka we wrażliwej istocie to musi być wrażliwy na antybiotyki!!! A propo's Vita Do to ja też zdecydowanie uważam, że słoneczka mogłoby być więcej ;-) Wstawać do szkoły i z niej wracać nocą ( ciemno ) jest niefajnie, ale noś w sobie światełko które ogrzeje Twoją duszę i myśli, a daje to dużego ,,kopa". Będę wspierać duchowo w nocnych wyprawach. Moc dobrych myśli, nadziei (piękne słowo) i pozytywnej energii przesyła Goga

    OdpowiedzUsuń

Nie bójcie się napisać w komentarzu do mnie.
Dziękuję za życzliwość,dobre słowo i uśmiech.
Zapraszam znów będzie mi bardzo miło;)