pozwolili Natali na przepustkę w byłą niedzielę:)
Postanowiliśmy więc
żeby Natalia złapała kolorków
wziąć Ją do Myślęcinka koło Bydgoszczy,
do mini Zoo.
To co mam to radość najpiękniejszych lat.To co mam to płuca które jeszcze na wszystko stać.To co mam to radość,której nie umiem kryć.To wiara-że naprawdę umiem żyć,że fajnie jest na tym świecie żyć... RADOŚCI...SMUTKI...CODZIENNOŚĆ... chorej na; mukowiscydozę...cukrzycę...Leśniewskiego Crohna ==> Natali
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bylam kiedys w mini zoo z ta ruznicą ze w krakowie. ;-)
OdpowiedzUsuńY.
Malutkie jak sama nazwa wskazuje-ale wiesz co jest najwazniejsze? Że bylismy RAZEM!!
OdpowiedzUsuń