niedziela, 14 października 2018

Wielki Powrót :D

Witam kochani <3 

Po 2 latach przerwy, w końcu wróciłam,
ze zdwojoną siłą i energią do pisania :D 
Troszkę mnie tu nie było, a co za tym idzie..
troszeczkę się w moim życiu pozmieniało :)
W większości oczywiście na lepsze <3

Ale Ja,wraz ze swoim podejściem do życia nadal zostałam
szczęśliwą, uśmiechniętą i cieszącą się każdym dniem Natalią :D
 

Może w końcu odpowiem na pytania sprzed 2 lat, jak poszły mi egzaminy zawodowe :)
Oczywiście zdane :)
W 4 klasie technikum oczywiście były kolejne egzaminy zawodowe, które też zdałam *.*

Koniec technikum..co za tym idzie? MATURA
Ojj, stresu było wiele..
Niestety ze zdrowiem w trakcie matury też nie było za wesoło,
kiepsko się czułam, byłam w trakcie oczekiwania na wolną izolatkę.. brzuch bolał, chudłam w oczach, apetyt znikł, płucka też troszkę ucierpiały, kaszel nie ułatwiał sprawy pisania matury..
Ale dałam radę :D Napisałam :) 
I co? I zdałam :D Udałoo się :D 
                                          Znalezione obrazy dla zapytania matura


Od razu po maturach, niestety czekał na mnie szpital ... 
Mój drugi domek w którym spędziłam kolejne 2 tygodnie 


W szpitalu zajęła się mną Pani doktor 
wraz z Panią dietetyk oraz Panem rehablitantem..
Oczywiście udało im się wspólnymi siłami 
postawić mnie na nogi :D

Pani dietetyk ustaliła mi takie porcje jedzenia,
że nie nadążałam jeść :D 
W gratisie oczywiście jeszcze odżywki - nutrikidy ..
Ojj toczyłam walkę sama ze sobą, 
bo oczywiście nie przepadałam za tymi odżywkami-co w końcu się zmieniło *.*

W ten właśnie sposób dałam radę przybrać kilka kilogramów :) 
Przed pójściem do szpitala ważyłam niecałe 44kg :(
Dziś ważę już 50 :D 
Jestem z siebie dumna, haha :D 


Mój Pan rehablitant wprowadził mi nowy sposób rehablitacjii .. 
Bardzo lubię Pana Mikołaja, ale ćwiczenia z nim potrafią wykończyć :D  Na szczęście są bardzo efektywne i po stałym używaniu pasów, jest znacznie łatwiej funkcjonować w dalszym ciągu "normalnie" :) 



Jeju, pominęłam czas studniówki :D
Chyba faktycznie długo mnie tu nie było bo aż nie wiem o czym mam pisać, tyle się działo że będę opisywać przez kilka dni :D 

Studniówka oczywiście było najlepsza jaką mogłam sobie wymarzyć <3 
Szkoda że nie można jej powtórzyć :D 
Nasi nauczyciele , i oczywiście wszystkie koleżanki i koledzy.. świetnie się razem bawiliśmy *_*


Najważniejsze może na zakończenie dzisiejszego wpisu..
Od pewnego czasu w moim życiu pojawiła się taka jedna cudowna osoba, która jest dla mnie wraz ze swoją rodziną mega wielkim wsparciem :)
To moje jedno z największych wsparć i powodów do walki z mukowiscydozą ma na imię Patryk <3 


Jest dla mnie dużym wsparciem, w każdym dotychczasowym stanie mojego zdrowia, i myślę że będzie już zawsze :)
Wywołuje u mnie bardzo często uśmiech na twarzy, nawet kiedy mam ochotę tylko na to żeby usiąść i się rozpłakać.. 
NIE MAM NA TO NAJMNIEJSZEJ SZANSY DZIĘKI NIEMU<3


KAŻDEMU życzę tak cudownej miłości oraz radości która spotyka mnie dzięki mojej cudownej rodzinie oraz chłopakowi <3 

KOCHAM ICH WSZYSTKICH 
PONAD WSZYSTKO I ZA WSZYSTKO  <3 



A teraz już chyba czas pójść spać bo już późno :) 
Jutro wieczorem będę dalej pisać co się działo bo w jeden wieczór mi się jednak nie udało wszystkiego napisać :D 

Miłej nocy :) 


8 komentarzy:

  1. Natalko moja kochana, tu cioteczka Ela z Wrocławia.
    Boże jak ja się stęskniłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak często myślałam, co u Ciebie, u Rodziców.
    Bardzo się cieszę, że tak dobrze radzisz sobie ze wszystkim.
    Ale już od serducha cieszę się, że jest ten Ktoś: jedyny i dobry.
    Kochajcie się i...trzymam kciuki, będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć ciociu ! *.*
      Jejku nawet nie wiesz jak mi super miło się zrobiło na serduszku,
      że nadal pamiętasz o mnie i o rodzicach <3
      Buuziaki wielkie ! :* Pozdrawiamy wraz z rodzicami :* <3

      Usuń
  2. No Nati nawet ja się rozszlochałam.Dzielna Ty moja córeczko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cały czas Ci kibicuję Słonko! Nie ma dnia żebym nie zerkała i jesteś wreszcie!!!!
    Bardzo cieszę się Twoim szczęściem :)
    Ściskam mocno Ciebie i Rodzinkę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło *.*
      Super uczucie czytać takie słowa, że tak wiele osób zaglądało tutaj mimo że tak długo nie pisałam <3
      Dziękuję <3 Pozdrawiamy całą rodzinką :*

      Usuń

Nie bójcie się napisać w komentarzu do mnie.
Dziękuję za życzliwość,dobre słowo i uśmiech.
Zapraszam znów będzie mi bardzo miło;)