sobota, 2 sierpnia 2014

Radośnie i Smutno ale wakacyjnie.













 Radośnie bo DZIŚ jedziemy na spływ kajakowy.
Cała nasza Rodzina czyli 16 osób:)
Będzie pewnie wesoło:)
Ale Smutno bo zaraz ze spływu
 do domu wjeżdżamy po moją walizkę
I DO SZPITALA.
DLACZEGO??
ostatnio dość źle się czułam,ciężko mi się oddychało,
pani doktor z naszej przychodni  mnie osłuchała
 i powiedziała że nie słyszy na płucach szmerów
ale mam bardzo płytki oddech.
A pani doktor z Bydgoszczy spec od muko
wraz z innymi lekarzami podjęli decyzję,
że lepiej będzie jak się na 2 tyg.położę do szpitala.
A więc już od tego wieczora SZPITAL.
Ale najpierw fajna zabawa na którą namówiła mnie p.doktor Beata(od muko)
powiedziała ze mam jechać bo to niezapomniane przeżycie .
Ja nigdy nie płynęłam i tak trochę jestem ciekawa.
A wy??? płynęliście kiedyś??



3 komentarze:

  1. Cześć Iskiereczko.
    Super będzie na spływie, ja sama nie nie nie, bo nie umiem pływać i boję się wody, ale moi chłopcy, uwielbiali kajaki, zresztą Robert trenował na skifie.
    Będzie super.
    A co do szpitala. niech zbadają, lepiej zapobiegać, trzymaj się moja śliczna panno

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się Natalko!
    Podobno mają być teraz burze, więc na kajakach byłoby nawet niebezpiecznie. Czasem różne zdarzenia w życiu niby przypadkowe tak naprawdę nie są przypadkowe. Kiedyś np. spóźniłam się na tramwaj i byłam zła, bo miałam jechać na ważne spotkanie. Ale po niedługim czasie okazało się, że ten tramwaj na który się spóźniłam dosłownie przystanek od mojego domu miał wypadek.
    U nas w Krakowie gorąco, jak w tropiku.
    Życzę Ci mimo wszystko udanych wakacji!!!! :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Nati,
    jak zwykle śliczne zdjęcia:) Na pierwszym przypominasz słynną dziewczynę z reklam Playa. To znaczy - ona jest do Ciebie podobna:)
    Trzymaj się, Iskierko! Wszystko będzie dobrze:)
    P.

    OdpowiedzUsuń

Nie bójcie się napisać w komentarzu do mnie.
Dziękuję za życzliwość,dobre słowo i uśmiech.
Zapraszam znów będzie mi bardzo miło;)