Radośnie bo DZIŚ jedziemy na spływ kajakowy.
Cała nasza Rodzina czyli 16 osób:)
Będzie pewnie wesoło:)
Ale Smutno bo zaraz ze spływudo domu wjeżdżamy po moją walizkę
I DO SZPITALA.
DLACZEGO??
ostatnio dość źle się czułam,ciężko mi się oddychało,
pani doktor z naszej przychodni mnie osłuchała
i powiedziała że nie słyszy na płucach szmerów
ale mam bardzo płytki oddech.
A pani doktor z Bydgoszczy spec od muko
wraz z innymi lekarzami podjęli decyzję,
że lepiej będzie jak się na 2 tyg.położę do szpitala.
A więc już od tego wieczora SZPITAL.
Ale najpierw fajna zabawa na którą namówiła mnie p.doktor Beata(od muko)
powiedziała ze mam jechać bo to niezapomniane przeżycie .
Ja nigdy nie płynęłam i tak trochę jestem ciekawa.
A wy??? płynęliście kiedyś??
Cześć Iskiereczko.
OdpowiedzUsuńSuper będzie na spływie, ja sama nie nie nie, bo nie umiem pływać i boję się wody, ale moi chłopcy, uwielbiali kajaki, zresztą Robert trenował na skifie.
Będzie super.
A co do szpitala. niech zbadają, lepiej zapobiegać, trzymaj się moja śliczna panno
Trzymaj się Natalko!
OdpowiedzUsuńPodobno mają być teraz burze, więc na kajakach byłoby nawet niebezpiecznie. Czasem różne zdarzenia w życiu niby przypadkowe tak naprawdę nie są przypadkowe. Kiedyś np. spóźniłam się na tramwaj i byłam zła, bo miałam jechać na ważne spotkanie. Ale po niedługim czasie okazało się, że ten tramwaj na który się spóźniłam dosłownie przystanek od mojego domu miał wypadek.
U nas w Krakowie gorąco, jak w tropiku.
Życzę Ci mimo wszystko udanych wakacji!!!! :) :)
Cześć Nati,
OdpowiedzUsuńjak zwykle śliczne zdjęcia:) Na pierwszym przypominasz słynną dziewczynę z reklam Playa. To znaczy - ona jest do Ciebie podobna:)
Trzymaj się, Iskierko! Wszystko będzie dobrze:)
P.