Szpitale nie są dla mnie xD Ja muszę ciągle jakieś zajęcie mieć a tutaj nie mam ;x
Co chwilę kroplówki, rehablitacja, jedzenie, badania.. i taaak w kółko..
Do tego wszystkiego jeszcze się przeziębiłam ..
I pani doktor mi dodatkowy antybiotyk dożylny dzisiaj przypisała
i jeszcze jakieś leki w inhalacjach i tabletki ..
ble ble blee xD
Ale już czuję się lepiej niż wczoraj więc działa .. :D
To najważniejsze ^^
Szkoda tylko że codziennie praktycznie mam wenflon zmieniany :D
Dzisiaj mam już trzeci w ciągu mojego 4 dniowego (na razie) pobytu ..
Więc zapowiada się fajnie . Dopiero początek a żył już nie ma ..
Teraz mam wenflon w lewej ręce (i aktualnie siedzę pod kroplówką) a prawą rękę mam zabandażowaną, bo trochę mi spuchła po poprzednim wenflonie ...
Mam nadzieję ze ten nowy wytrzyma mi chociaż 3 dni ..
Bo ja nie wiem gdzie oni żyły znajdą xd chyba na nogach :D
Ałćć xD
I zapraszam dziś o 18:30 na tvp Bydgoszcz, będzie reportaż o muko kręcony w naszym szpitalu z naszym rehablitantem itp . :)
Miłego dniaaa !! <3
Oj, skąd ja znam ten brak żył... Wczoraj pielęgniarka miała dość spory problem z pobraniem mi krwi do badania, a wenflon wbiła mi właśnie w stopę. I do tego wykryli mi dosyć paskudną bakterię w jelicie, więc tak jak Ty mam antybiotyk. Przybijam więc Ci wirtualną piątkę i doskonale rozumiem, jak to nudno jest leżeć w szpitalu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń